Cytat

[...] narzeczony próbował wtrącać swoje trzy grosze do jej sposobu ubierania się. Wychodziła na spotkanie, a on jej mówił, żeby włożyła sukienkę zamiast garnituru, który miała na sobie. Potem zwracał jej uwagę, że jest zbyt mocno umalowana. Miła dziewczyna pognałaby do sklepu po nową garderobę. Ale Kara poskromiła go z uśmiechem na ustach : "Posłuchaj Versace. Ten strój był zawsze w porządku. I nikt nie narzekał na makijaż. Ale nie ma sprawy: mogę cię uprzedzać, kiedy będę tak ubrana, i jak nie zechcesz mnie w tym widzieć, nie mus

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy