Człowiek, mimo że sam jest śmiertelny, nie potrafi sobie wyobrazić ani końca przestrzeni, ani końca czasu, ani końca historii, ani końca narodu; żyje stale w domniemanej nieskończoności. Ludzie zafascynowani ideą postępu nie przypuszczają, że każda droga naprzód jest jednocześnie drogą ku końcowi i że w radosnych hasłach ,,dalej" i ,,naprzód" słychać w sposób zmysłowy głos śmierci, która wabi nas, abyśmy się pośpieszyli.
Człowiek, mimo że sam jest śmiertelny, nie potrafi sobie wyobrazić ani końca przestrzeni, ani końca czasu, ani końca historii, ani końca narodu; żyje stale w domniemanej nieskończoności. Ludzie zafascynowani ideą postępu nie przypuszczają, że każda droga naprzód jest jednocześnie drogą ku końcowi i że w radosnych hasłach ,,dalej" i ,,naprzód" słychać w sposób zmysłowy głos śmierci, która wabi nas, abyśmy się pośpieszyli.