Nieoczekiwanie, gdy proponowałam, że zajmę się codziennym obchodem sideł, Gale ujął moją twarz w dłonie i pocałował mnie w usta (...).
Nieoczekiwanie, gdy proponowałam, że zajmę się codziennym obchodem sideł, Gale ujął moją twarz w dłonie i pocałował mnie w usta (...).