O co mi chodzi? (...) O to, żeby się zbuntować. Podeptać wszystko, co jest cokolwiek warte. Zdeptać, potłuc, żeby już się nie dało skleić.
O co mi chodzi? (...) O to, żeby się zbuntować. Podeptać wszystko, co jest cokolwiek warte. Zdeptać, potłuc, żeby już się nie dało skleić.