Smak zwycięstwa chwyta cię, uzależnia i niczym jakiś narkotyk zmusza cię, by poczuć go na nowo, zmusza cię do rozpoczęcia procesu, by po kilku miesiącach, może latach, kolejny raz poczuć sekundy tej ogromnej siły i emocjonalnej słabości, sekundy niekontrolowanego szczęścia.
Smak zwycięstwa chwyta cię, uzależnia i niczym jakiś narkotyk zmusza cię, by poczuć go na nowo, zmusza cię do rozpoczęcia procesu, by po kilku miesiącach, może latach, kolejny raz poczuć sekundy tej ogromnej siły i emocjonalnej słabości, sekundy niekontrolowanego szczęścia.