Pierwszy łyk piwa w upalny dzień jest jak zanurzenie palca w nowo otwartym słoiku z masłem orzechowym. Rozkoszowałem się jego boskim smakiem.
Pierwszy łyk piwa w upalny dzień jest jak zanurzenie palca w nowo otwartym słoiku z masłem orzechowym. Rozkoszowałem się jego boskim smakiem.