Szpitale i lekarze zawsze budzili w nim lekki niepokój, ale teraz, gdy był chory, ten lęk rozwinął się w pełni i dosłownie go obezwładniał.
Szpitale i lekarze zawsze budzili w nim lekki niepokój, ale teraz, gdy był chory, ten lęk rozwinął się w pełni i dosłownie go obezwładniał.