Przekroczył jednak próg i zamknął za sobą drzwi sali, w której urzędowo stwierdzono jego dojrzałość. - Do czego? - spytał na głos, zbiegając po schodach i zaraz udzielił sam sobie odpowiedzi: - Do zrozumienia własnej bezsilności.
Przekroczył jednak próg i zamknął za sobą drzwi sali, w której urzędowo stwierdzono jego dojrzałość. - Do czego? - spytał na głos, zbiegając po schodach i zaraz udzielił sam sobie odpowiedzi: - Do zrozumienia własnej bezsilności.