Cytat

Następnej niedzieli obudziłam się dość wcześnie, zaniepokojona głośnym łomotem. Rozbrzmiewał w całym domu, odbijając się echem od ścian. Wsłuchiwałam się przez chwilę w ten piekielny huk, upewniając się, że nie jest produktem mojej wyobraźni, a potem niechętnie zwlokłam się z łóżka i poszłam przeprowadzić śledztwo w tej sprawie. Szybki rekonesans pozwolił mi zidentyfikować źródło dźwięku - był nim... mój dach. Wyszłam na podwórko, by zobaczyć dokładnie, o co chodzi. Właśnie wstało słońce i zaczęło już porządnie prażyć. Spojrzałam

Więcej cytatów od tego autora

REKLAMA
Reklamy