Zeus jest zbyt inteligentny, żeby choć przez sekundę wierzyć w to, co robi. Jest cyniczny, wyrachowany, nie zależy mu na stworzeniu dzieła, ale zależy mu na sukcesie. A sukces to zazwyczaj coś, co nie pochodzi od artysty, lecz od publiczności. Od czterdziestu lat Zeus zmusza publiczność, żeby reagowała na jego pracę, nieustannie ją mobilizuje, żeby robić szum wokół siebie, że jakoby zyskuje aprobatę. Ponieważ skandal jest medialnym akceleratorem, szuka pomysłów, które szokują. Ponieważ ludzie utożsamiają to, o czym się mó
Zeus jest zbyt inteligentny, żeby choć przez sekundę wierzyć w to, co robi. Jest cyniczny, wyrachowany, nie zależy mu na stworzeniu dzieła, ale zależy mu na sukcesie. A sukces to zazwyczaj coś, co nie pochodzi od artysty, lecz od publiczności. Od czterdziestu lat Zeus zmusza publiczność, żeby reagowała na jego pracę, nieustannie ją mobilizuje, żeby robić szum wokół siebie, że jakoby zyskuje aprobatę. Ponieważ skandal jest medialnym akceleratorem, szuka pomysłów, które szokują. Ponieważ ludzie utożsamiają to, o czym się mó