Świtzbudziłgozodrętwienia.Na posadzcepustejkaplicybłyszczały gdzieniegdziedługiejasnenici.Rosarannaosiadłananichjakrządpereł.Wsunąłsię naklęczkach,abypozbierać ostrożnie złote włosy siostry Klary.
Świtzbudziłgozodrętwienia.Na posadzcepustejkaplicybłyszczały gdzieniegdziedługiejasnenici.Rosarannaosiadłananichjakrządpereł.Wsunąłsię naklęczkach,abypozbierać ostrożnie złote włosy siostry Klary.