Nikt nie jest winien, że urodził się niewolnikiem, jednakże niewolnik, któremu nie tylko są obce dążenia do własnej wolności, lecz który usprawiedliwia i upiększa swoje niewolnictwo (na przykład nazywa zdławienie Polski, Ukrainy itd. "obroną ojczyzny" Wielkorusów), taki niewolnik to sługus i cham, wywołujący uzasadnione uczucie oburzenia, pogardy i obrzydzenia. "Nie może być wolny naród, który uciska inne narody", tak mówili najwięksi przedstawiciele konsekwentnej demokracji XIX stulecia, Marks i Engels, którzy stali się nauc
Nikt nie jest winien, że urodził się niewolnikiem, jednakże niewolnik, któremu nie tylko są obce dążenia do własnej wolności, lecz który usprawiedliwia i upiększa swoje niewolnictwo (na przykład nazywa zdławienie Polski, Ukrainy itd. "obroną ojczyzny" Wielkorusów), taki niewolnik to sługus i cham, wywołujący uzasadnione uczucie oburzenia, pogardy i obrzydzenia. "Nie może być wolny naród, który uciska inne narody", tak mówili najwięksi przedstawiciele konsekwentnej demokracji XIX stulecia, Marks i Engels, którzy stali się nauc