W przedpokoju wydzwaniał telefon, ale nikt nie spieszył się, żeby go odebrać. Już naciskałam na klamkę drzwi do łazienki, gdy przyszła mi do głowy idiotyczna myśl, że oto ktoś dzwoni do MNIE z DOBRĄ wiadomością. W zaistniałej sytuacji bardzo potrzebowałam dobrych wiadomości, co usprawiedliwia nieco mój naiwny optymizm.Odebrałam.
W przedpokoju wydzwaniał telefon, ale nikt nie spieszył się, żeby go odebrać. Już naciskałam na klamkę drzwi do łazienki, gdy przyszła mi do głowy idiotyczna myśl, że oto ktoś dzwoni do MNIE z DOBRĄ wiadomością. W zaistniałej sytuacji bardzo potrzebowałam dobrych wiadomości, co usprawiedliwia nieco mój naiwny optymizm.Odebrałam.
Książka: Zapiski nastolatki (nie) takiej jak inne
Tagi: wiadomości