Języki, podobnie jak księgi, pachną rozmaicie. Jedne trawą, inne ciepłym mlekiem lub morzem. I barwę ma każdy swoją: niebieską, czerwoną, złotą. Nawet posmak po słowach zostaje w ustach odmienny. Bywają spokojne i niespokojne…
Języki, podobnie jak księgi, pachną rozmaicie. Jedne trawą, inne ciepłym mlekiem lub morzem. I barwę ma każdy swoją: niebieską, czerwoną, złotą. Nawet posmak po słowach zostaje w ustach odmienny. Bywają spokojne i niespokojne…
Książka: Mag ze świątyni ognia