Młodzi nie są w stanie zrozumieć, jak wiele maja sobie do powiedzenia starsi ludzie. Jak każdy spędzony razem rok cementuje, wzbogaca i wreszcie daje poczucie absolutnego bezpieczeństwa. Zwykle ludzie boją się tego, że ostatecznie, na końcu pozostaną sami. Myślą, że - choć nieustannie obijają się w życiu o innych - tak naprawdę nigdy z nikim nie staną się zespoloną, nierozerwalną całością. Lękają się, że zawsze kiedyś trzeba będzie odejść, rozstać się i zostać samemu...
Młodzi nie są w stanie zrozumieć, jak wiele maja sobie do powiedzenia starsi ludzie. Jak każdy spędzony razem rok cementuje, wzbogaca i wreszcie daje poczucie absolutnego bezpieczeństwa. Zwykle ludzie boją się tego, że ostatecznie, na końcu pozostaną sami. Myślą, że - choć nieustannie obijają się w życiu o innych - tak naprawdę nigdy z nikim nie staną się zespoloną, nierozerwalną całością. Lękają się, że zawsze kiedyś trzeba będzie odejść, rozstać się i zostać samemu...