Wierci sobie dziurę w głowie, przez którą tyle ucieka. Martwi się o jutro. Stale to robi. Jutro go przeraża, obezwładnia, sprawia, że nie jest w stanie funkcjonować dziś. Jak długo chce się pogrążać?
Wierci sobie dziurę w głowie, przez którą tyle ucieka. Martwi się o jutro. Stale to robi. Jutro go przeraża, obezwładnia, sprawia, że nie jest w stanie funkcjonować dziś. Jak długo chce się pogrążać?