Oto młody mężczyzna, rozrzucając włosy godne poety, z wyraźną przyjemnością wylegiwał się na trawie i nie dbał o zabrudzenia na płowożółtych spodniach i błękitnym surducie. Tym samym deptał swoją godność w niezwykle ekscytujący sposób.
Oto młody mężczyzna, rozrzucając włosy godne poety, z wyraźną przyjemnością wylegiwał się na trawie i nie dbał o zabrudzenia na płowożółtych spodniach i błękitnym surducie. Tym samym deptał swoją godność w niezwykle ekscytujący sposób.