Gdy ktoś umiera, najbardziej nie mozna pogodzić sie z tym, że następnego dnia życie toczy sie dalej. Jak gdyby nigdy nic. Wtedy też świat się nie zatrzymuje. Nawet na najkrótsza chwilę. Znowu Bóg niczego nie zauważył.
Gdy ktoś umiera, najbardziej nie mozna pogodzić sie z tym, że następnego dnia życie toczy sie dalej. Jak gdyby nigdy nic. Wtedy też świat się nie zatrzymuje. Nawet na najkrótsza chwilę. Znowu Bóg niczego nie zauważył.