Nie ma żadnych "ludzi samych w sobie", o których gadają filozofowie, lecz są tylko ludzie jakiegoś czasu,miejsca,rasy,indywidualnego pokroju, wybijający się lub przegrywający w walce z danym światem,podczas gdy wszechświat trwa z boską obojętnością-"Człowiek i technika
Nie ma żadnych "ludzi samych w sobie", o których gadają filozofowie, lecz są tylko ludzie jakiegoś czasu,miejsca,rasy,indywidualnego pokroju, wybijający się lub przegrywający w walce z danym światem,podczas gdy wszechświat trwa z boską obojętnością-"Człowiek i technika