To właśnie chyba nazywa się więzią z drugim człowiekiem. Tego nie można sobie ot tak odegnać, nie da się magicznie włączyć lub wyłączyć. Prawdziwe nawiązanie połączenia z kimś innym to sprawa nieskończenie bardziej skomplikowana.
To właśnie chyba nazywa się więzią z drugim człowiekiem. Tego nie można sobie ot tak odegnać, nie da się magicznie włączyć lub wyłączyć. Prawdziwe nawiązanie połączenia z kimś innym to sprawa nieskończenie bardziej skomplikowana.