Ponieważ tożsamość grupowa i tożsamości indywidualne tak bardzo zlewają się w jedno, nic dziwnego, że w czasach, kiedy tożsamość zbiorowa dużych grup jest zagrożona, również jej poszczególni członkowie odczuwają to jako zagrożenie egzystencji. Wówczas taka grupa zwiera szeregi, uruchamia symbole, które wzmacniają jej zwartość, i zaczyna podejrzewać każdego członka innej grupy, że jest nosicielem zła. Istnieje już tylko aternatywa albo-albo, której wskutek nacisku z zewnątrz poddają się nawet ci, którzy dotąd nie pozwalali siebie j
Ponieważ tożsamość grupowa i tożsamości indywidualne tak bardzo zlewają się w jedno, nic dziwnego, że w czasach, kiedy tożsamość zbiorowa dużych grup jest zagrożona, również jej poszczególni członkowie odczuwają to jako zagrożenie egzystencji. Wówczas taka grupa zwiera szeregi, uruchamia symbole, które wzmacniają jej zwartość, i zaczyna podejrzewać każdego członka innej grupy, że jest nosicielem zła. Istnieje już tylko aternatywa albo-albo, której wskutek nacisku z zewnątrz poddają się nawet ci, którzy dotąd nie pozwalali siebie j