- To nigdy nie był głos, który coś mi podszeptywał. Ale przymus. Jakbym stał zbyt blisko ognia i chciał włożyć rękę w płomienie, by zobaczyć jak gorący jest naprawdę. Nie mogłem spać w nocy. Byłem pewien, że to dlatego, że mój ojciec jest prawdziwym diabłem. Księciem ciemności we własnej osobie.
- To nigdy nie był głos, który coś mi podszeptywał. Ale przymus. Jakbym stał zbyt blisko ognia i chciał włożyć rękę w płomienie, by zobaczyć jak gorący jest naprawdę. Nie mogłem spać w nocy. Byłem pewien, że to dlatego, że mój ojciec jest prawdziwym diabłem. Księciem ciemności we własnej osobie.