Włóczykij przystanął: zrobiło mu się trochę przykro. Tak, Muminek, który czekał na niego i okropnie tęsknił. Muminek, który siedział w domu i czekał, i podziwiał go, i zawsze mu mówił: "Naturalnie, musisz być wolny. Jasne, że musisz wyruszyć w drogę. Jasne, rozumiem - czasem musisz być sam". Lecz jednocześnie oczy Muminka robiły się chmurne z rozczarowania i bezradnej tęsknoty.
Włóczykij przystanął: zrobiło mu się trochę przykro. Tak, Muminek, który czekał na niego i okropnie tęsknił. Muminek, który siedział w domu i czekał, i podziwiał go, i zawsze mu mówił: "Naturalnie, musisz być wolny. Jasne, że musisz wyruszyć w drogę. Jasne, rozumiem - czasem musisz być sam". Lecz jednocześnie oczy Muminka robiły się chmurne z rozczarowania i bezradnej tęsknoty.