Z chłopcami wyrzucanymi ze szkoły w Ben Ard nie było problemu - trafiali do dyplomacji, czekały na nich armia, flota i policja, najgłupszym pozostawiała polityka.
Z chłopcami wyrzucanymi ze szkoły w Ben Ard nie było problemu - trafiali do dyplomacji, czekały na nich armia, flota i policja, najgłupszym pozostawiała polityka.