Hej, Kizuki! W odróżnieniu od ciebiepostanowiłem żyć, i to żyć najlepiej, jak potrafię. Na pewno było ci ciężko, lecz mnie też jest ciężko. Naprawdę. Umarłeś, zostawiając Naoko samą, ale ja jej za nic nie odpuszczę. A to dlaczego, że ją kocham i jest od niej silniejszy. I stanę się jeszcze silniejszy. I dojrzalszy. Stanę się dorosłym człowiekiem. Nie mam innego wyjścia. Do tej pory myślałem, że gdyby to było możliwe, chciałbym zawsze mi siedemnaście czy osiemnaście lat, lecz teraz już tak nie uważam. Nie jestem kilkunastoletnim
Hej, Kizuki! W odróżnieniu od ciebiepostanowiłem żyć, i to żyć najlepiej, jak potrafię. Na pewno było ci ciężko, lecz mnie też jest ciężko. Naprawdę. Umarłeś, zostawiając Naoko samą, ale ja jej za nic nie odpuszczę. A to dlaczego, że ją kocham i jest od niej silniejszy. I stanę się jeszcze silniejszy. I dojrzalszy. Stanę się dorosłym człowiekiem. Nie mam innego wyjścia. Do tej pory myślałem, że gdyby to było możliwe, chciałbym zawsze mi siedemnaście czy osiemnaście lat, lecz teraz już tak nie uważam. Nie jestem kilkunastoletnim