Ewangelie nigdzie nie mówią, że modlitwa ma być czymś rozkosznym i satysfakcjonującym. Wręcz przeciwnie, nasz Pan sugeruje coś zupełnie innego. Trudno na niej wytrwać i łatwo osłabnąć. Jest ona tajemnicą dla nas samych. Tylko Jeden ją doceni i nada jej sens, a tym Jedynym jest Bóg.
Ewangelie nigdzie nie mówią, że modlitwa ma być czymś rozkosznym i satysfakcjonującym. Wręcz przeciwnie, nasz Pan sugeruje coś zupełnie innego. Trudno na niej wytrwać i łatwo osłabnąć. Jest ona tajemnicą dla nas samych. Tylko Jeden ją doceni i nada jej sens, a tym Jedynym jest Bóg.