Bo widzi pan, ludzie na ogół boją się wyroku. Wolą wiadomości uspokajające. Po lekarzu spodziewają się słów otuchy i nadziei. Wolą łagodny syropek od gorzkiej prawdy. I to syropek podawany małymi porcjami. W końcu zdarzają się czasem cuda.
Bo widzi pan, ludzie na ogół boją się wyroku. Wolą wiadomości uspokajające. Po lekarzu spodziewają się słów otuchy i nadziei. Wolą łagodny syropek od gorzkiej prawdy. I to syropek podawany małymi porcjami. W końcu zdarzają się czasem cuda.