Myśl o ich bólu, o bólu Xanthe i mojej Pierwszej, przeszywa mój umysł, sprawia, że kręci mi się w głowie i uginają się pode mną kolana. Boleść dławi mnie i miażdży. Osuwam się na ziemię, a pokój wiruje mi przed oczami.
Myśl o ich bólu, o bólu Xanthe i mojej Pierwszej, przeszywa mój umysł, sprawia, że kręci mi się w głowie i uginają się pode mną kolana. Boleść dławi mnie i miażdży. Osuwam się na ziemię, a pokój wiruje mi przed oczami.