- Banalne- parsknął poeta.- Nawet jeśli to faktycznie kraniec, trzeba to miejsce określić inaczej. Metaforycznie. Zakładam, że wiesz, co to metafora, Geralt? Hm...Niech pomyślę... "Tam, gdzie..." Cholera. "Tam, gdzie..."
- Banalne- parsknął poeta.- Nawet jeśli to faktycznie kraniec, trzeba to miejsce określić inaczej. Metaforycznie. Zakładam, że wiesz, co to metafora, Geralt? Hm...Niech pomyślę... "Tam, gdzie..." Cholera. "Tam, gdzie..."