Obok drogi dziura w śniegu, a z tej dziury uchodzi dym; patrzymy - dalej jeszcze jedna dziura i też dym; cały rządek takich dziur. Rzecz w tym, że poprzedniego dnia cała wioskę zasypała śnieżyca.
Obok drogi dziura w śniegu, a z tej dziury uchodzi dym; patrzymy - dalej jeszcze jedna dziura i też dym; cały rządek takich dziur. Rzecz w tym, że poprzedniego dnia cała wioskę zasypała śnieżyca.