- Ja ci jeszcze na wiosnę mówiłem, że trzeba na dachu stracha postawić - wypomniał starosta, zdejmując z wijącego się dookoła modlitewni pnącza cudem ocalałą jagódkę.
- Ja ci jeszcze na wiosnę mówiłem, że trzeba na dachu stracha postawić - wypomniał starosta, zdejmując z wijącego się dookoła modlitewni pnącza cudem ocalałą jagódkę.