Ludzie przechodzą ulicę na czerwonym świetle, parkują w miejscach niedozwolonych, rzucają śmieci na chodnik, a potem się dziwią, że w kraju jest burdel.
Ludzie przechodzą ulicę na czerwonym świetle, parkują w miejscach niedozwolonych, rzucają śmieci na chodnik, a potem się dziwią, że w kraju jest burdel.