Nie bierz tak wszystkiego do siebie. Sprzedałbym pierworodnego syna, rodziców, słynącą z wypieku pysznych ciasteczek babcię, miłość życia, obie ręce, nogi i prawe jądro za możliwość odmiany losów ludzkości na lepsze.
Nie bierz tak wszystkiego do siebie. Sprzedałbym pierworodnego syna, rodziców, słynącą z wypieku pysznych ciasteczek babcię, miłość życia, obie ręce, nogi i prawe jądro za możliwość odmiany losów ludzkości na lepsze.