- Uważaj, Jade - rzucił admirał z błyskiem w oku. - Teraz ja rządzę Imperium, a nie jakiś od dawna już nieżyjący Imperator. A już z całą pewnością nie ty. Jedyną zdradą jest lekceważenie moich rozkazów.
- Uważaj, Jade - rzucił admirał z błyskiem w oku. - Teraz ja rządzę Imperium, a nie jakiś od dawna już nieżyjący Imperator. A już z całą pewnością nie ty. Jedyną zdradą jest lekceważenie moich rozkazów.