[...] Mateusz uważał, że nie ma w ogóle normalnych ludzi, że ci normalni to wariaci, którzy bardzo dobrze udają normalnych. A wariatami ludzie nazywają tych, którzy nie umieją udawać, albo nie mają siły udawać, a także tych, którym nie zależy, żeby coś udawać.
[...] Mateusz uważał, że nie ma w ogóle normalnych ludzi, że ci normalni to wariaci, którzy bardzo dobrze udają normalnych. A wariatami ludzie nazywają tych, którzy nie umieją udawać, albo nie mają siły udawać, a także tych, którym nie zależy, żeby coś udawać.