Czuję zapach jego wody kolońskiej zmieszanej z dymem i jest to zapach prawdziwego chłopiska - jakby własnie skończył rąbać drewno czy przenosić dziecko przez strumień.
Czuję zapach jego wody kolońskiej zmieszanej z dymem i jest to zapach prawdziwego chłopiska - jakby własnie skończył rąbać drewno czy przenosić dziecko przez strumień.