(..) każdy pokój ma swoją nutę. Trzeba ją tylko znaleźć. Zaczęła przebierać palcami po klawiszach, tam i z powrotem, i nagle jedna nuta powróciła do nas, po prostu odbiła się od ścian, uniosła nad podłogą i wypełniła cały pokój takim jakimś doskonałym pomrukiem. Pięknym dźwiękiem. Było to tak, jak gdyby rzucił pan śliwkę, a ona wróciłaby do pana całym sadem. (..) To takie dwie kompletnie różne rzeczy, nuta i pokój, a jednak się znalazły. Ten dźwięk brzmiał... dobrze. (..) Czy sądzi pan, że właśnie to mamy na myśli mówiąc o mił
(..) każdy pokój ma swoją nutę. Trzeba ją tylko znaleźć. Zaczęła przebierać palcami po klawiszach, tam i z powrotem, i nagle jedna nuta powróciła do nas, po prostu odbiła się od ścian, uniosła nad podłogą i wypełniła cały pokój takim jakimś doskonałym pomrukiem. Pięknym dźwiękiem. Było to tak, jak gdyby rzucił pan śliwkę, a ona wróciłaby do pana całym sadem. (..) To takie dwie kompletnie różne rzeczy, nuta i pokój, a jednak się znalazły. Ten dźwięk brzmiał... dobrze. (..) Czy sądzi pan, że właśnie to mamy na myśli mówiąc o mił