W okresie, gdy barak pełen ludzi ma w obozie mniejszą wartość niż worek napełnionyśmieciami (bo ze śmieci można wybrać garść szmat i odesłać do fabryki papieru), opowiadania o tym, że wkrótce rodziny więźniów będą mogły wysłać paczki żywnościowe do Oświęcimia, wydają się fantastycznymi bajkami.
W okresie, gdy barak pełen ludzi ma w obozie mniejszą wartość niż worek napełnionyśmieciami (bo ze śmieci można wybrać garść szmat i odesłać do fabryki papieru), opowiadania o tym, że wkrótce rodziny więźniów będą mogły wysłać paczki żywnościowe do Oświęcimia, wydają się fantastycznymi bajkami.