Jednym sposobem na uporanie się z żałobą jest przejście przez nią.Musisz wstawać codziennie rano i czekać,aż będziesz mógł położyć się wieczorem,a potem znowu wstawać rano i robić to wszystko jeszcze raz.Aż pewnego dnia zaczynasz czuć grunt pod stopami.W końcu moje spadanie się skończyło.Smutek przestał mnie pustoszyć...
Jednym sposobem na uporanie się z żałobą jest przejście przez nią.Musisz wstawać codziennie rano i czekać,aż będziesz mógł położyć się wieczorem,a potem znowu wstawać rano i robić to wszystko jeszcze raz.Aż pewnego dnia zaczynasz czuć grunt pod stopami.W końcu moje spadanie się skończyło.Smutek przestał mnie pustoszyć...