Bach mądrymi oczami spoglądał z góry na Wolfgang; milczał długo, po czym uśmiechnął się i powiedział: - Wolfgang Amadeusz - już twoje imię brzmi jak muzyka.
Bach mądrymi oczami spoglądał z góry na Wolfgang; milczał długo, po czym uśmiechnął się i powiedział: - Wolfgang Amadeusz - już twoje imię brzmi jak muzyka.