Przeszłość każdego człowieka kryje w sobie jakiś tragiczny sekret,zbyt przerażający,żebyśmy mogli wyznać go przyjacielowi,kochankowi,księdzu czy psychiatrze,zbyt wrośnięty w nas samych,żebyśmy mogli wydobyć go na światło dzienne,nie naruszając przy tym delikatnej wewnętrznej równowagi.
Przeszłość każdego człowieka kryje w sobie jakiś tragiczny sekret,zbyt przerażający,żebyśmy mogli wyznać go przyjacielowi,kochankowi,księdzu czy psychiatrze,zbyt wrośnięty w nas samych,żebyśmy mogli wydobyć go na światło dzienne,nie naruszając przy tym delikatnej wewnętrznej równowagi.