- Twarz ze snu - twarz ze snu. Była piękna. Nie tą pięknością, która przeraża, chłodną i adorującą, jak piękność świętej; ani pięknością, która roznieca potężne pasje; była to raczej jakaś promienność - słodkie wargi, składające się w uśmiech i poważne szare oczy. A poza tym poruszała się z gracją, tak jakby miała swój udział we wszystkim, co urocze i wdzięczne...".
- Twarz ze snu - twarz ze snu. Była piękna. Nie tą pięknością, która przeraża, chłodną i adorującą, jak piękność świętej; ani pięknością, która roznieca potężne pasje; była to raczej jakaś promienność - słodkie wargi, składające się w uśmiech i poważne szare oczy. A poza tym poruszała się z gracją, tak jakby miała swój udział we wszystkim, co urocze i wdzięczne...".