Nic z tego dziś nie będzie. Zacznę od jutra... - Nagle roześmiał się cicho. - Od jutra? - powtórzył w myślach. - Od jutra... Największym nieszczęściem każdego pijaka jest to, że zaczyna od jutra, a nie od dziś.
Nic z tego dziś nie będzie. Zacznę od jutra... - Nagle roześmiał się cicho. - Od jutra? - powtórzył w myślach. - Od jutra... Największym nieszczęściem każdego pijaka jest to, że zaczyna od jutra, a nie od dziś.