-Pomogę ci- rzuciła, niechętnie kładąc ciastko na kolanach.- Ja mówię: "Jak poszło zebranie, Beck?" a ty odpowiadasz: "Wiesz, Riley, było..."- Swoje słowa poparła odpowiednimi gestami.
-Pomogę ci- rzuciła, niechętnie kładąc ciastko na kolanach.- Ja mówię: "Jak poszło zebranie, Beck?" a ty odpowiadasz: "Wiesz, Riley, było..."- Swoje słowa poparła odpowiednimi gestami.