A w końcu nie jest być może takie ważne wypracowanie jakiejś teoretycznej formuły strukturalnej, w której przypisano by wierze, wiedzy i filozofowaniu możliwie najbardziej precyzyjną i w każdym przypadku odmienną rolę. Bardziej decydujące jest żywe urzeczywistnienie tej nieograniczonej, nie pomijającej niczego otwartości na wszystko, co istnieje, która jest nie tyle postawą czy dzielnością ducha, co raczej samą jego istotą, po prostu jego naturą.
A w końcu nie jest być może takie ważne wypracowanie jakiejś teoretycznej formuły strukturalnej, w której przypisano by wierze, wiedzy i filozofowaniu możliwie najbardziej precyzyjną i w każdym przypadku odmienną rolę. Bardziej decydujące jest żywe urzeczywistnienie tej nieograniczonej, nie pomijającej niczego otwartości na wszystko, co istnieje, która jest nie tyle postawą czy dzielnością ducha, co raczej samą jego istotą, po prostu jego naturą.