To prawda, że ona podtrzymywała ogień i że była źródłem mocy wszystkich olimpijczyków. Ba! Miała nawet swoją świątynię! Jednak czuła się jak całkiem zwyczajna Emily Jacobs - typowa dziewczyna z Nowego Jorku, która jakimś cudem zaprzyjaźniła się z rumakiem ze skrzydlatym mitologii.
To prawda, że ona podtrzymywała ogień i że była źródłem mocy wszystkich olimpijczyków. Ba! Miała nawet swoją świątynię! Jednak czuła się jak całkiem zwyczajna Emily Jacobs - typowa dziewczyna z Nowego Jorku, która jakimś cudem zaprzyjaźniła się z rumakiem ze skrzydlatym mitologii.