Jeśliby spytać o zdanie ludzi, którzy po raz pierwszy w życiu usłyszeli poranne wezwanie muezina, na pewno powiedzą to samo: że to coś pięknego, poruszającego i tajemniczego, a jednocześnie niesamowitego, prawie nieziemskiego. Całkiem jak miłość.
Jeśliby spytać o zdanie ludzi, którzy po raz pierwszy w życiu usłyszeli poranne wezwanie muezina, na pewno powiedzą to samo: że to coś pięknego, poruszającego i tajemniczego, a jednocześnie niesamowitego, prawie nieziemskiego. Całkiem jak miłość.