[...]Tym celem była wolność, największe ludzkie dobro i niezbywalne prawo, przysługujące wszystkim kobietom świata, niezależnie od wyznania czy kultury. Czy mieszkanki wolnych krajów zdają sobie sprawę z własnego szczęścia? Nie sądzę -myślę, że trzeba doświadczyć zniewolenia, aby w pełni docenić wolność.
[...]Tym celem była wolność, największe ludzkie dobro i niezbywalne prawo, przysługujące wszystkim kobietom świata, niezależnie od wyznania czy kultury. Czy mieszkanki wolnych krajów zdają sobie sprawę z własnego szczęścia? Nie sądzę -myślę, że trzeba doświadczyć zniewolenia, aby w pełni docenić wolność.