Lecz po to właśnie istniały szkoły, by w dobrze prosperującym systemie edukacji tłumić naturalną ciekawość, aby zaklejać dzieciom usta namiastkami właściwych odpowiedzi.(...) Przy tym systemie nauczania, którego siłą napędową był strach przed represjami za samodzielność i oryginalność, egzamin dojrzałości zdawał absolwent dokładnie już zakneblowany.
Lecz po to właśnie istniały szkoły, by w dobrze prosperującym systemie edukacji tłumić naturalną ciekawość, aby zaklejać dzieciom usta namiastkami właściwych odpowiedzi.(...) Przy tym systemie nauczania, którego siłą napędową był strach przed represjami za samodzielność i oryginalność, egzamin dojrzałości zdawał absolwent dokładnie już zakneblowany.