Bo kto się kocha, rozsądnego człowieka,/Za powiernika niech nigdy nie bierze./Radzi się, przyzna, że najświętsza rada,/Ale tak zrobi, jak jemu wypada.
Bo kto się kocha, rozsądnego człowieka,/Za powiernika niech nigdy nie bierze./Radzi się, przyzna, że najświętsza rada,/Ale tak zrobi, jak jemu wypada.